Jedno czy więcej?
Jakiego oświetlenia użyć w salonie? Postawić na jedno, klasyczne źródło światła w centralnym punkcie, czy może skorzystać z kilku, które będziemy mogli dostosować do naszych potrzeb? Odpowiedź wydaje się prosta. Coraz częściej zamiast oświetlenia w centralnym punkcie salonu, używa się kilku źródeł światła. Staje się to wręcz wymogiem. Odchodzimy od jednego źródła, ponieważ jest ono mało praktyczne, a często daje wręcz zbyt mało światła. W takim pomieszczeniu czujemy się niekomfortowo. Człowiek, aby czuć się dobrze, potrzebuje światła… odpowiedniego światła.
Czy oby na pewno?
Oczywiście, że tak. Patrząc na podejście architektów, projektantów przy doborze oświetlenia, można zauważyć, że temat ten stał się bardzo ważny. Nie liczy się już tylko wygląd lamp, opraw, a ich barwa, temperatura, to jak na nie reagujemy. Jest to coraz częściej poruszany wątek na arenie międzynarodowej. W 2015 roku, czyli Międzynarodowym Roku Światła, był to temat przewodni wykładów wygłoszonych podczas 6. Międzynarodowego VELUX Daylight Symposium.
W takim razie jakie?
Jeśli chodzi o główne światło nie musimy rezygnować z żyrandola, lampy w centralnym punkcie. Warto jednak zastanowić się, jakie miejsce jest centralnym punktem salonu. Może to być stolik, kanapa, a w przestrzeniach połączonych z jadalnią stół. Dzięki temu nasz pokój nabierze stylu, a my będziemy czuli się dobrze w miejscu, w którym spędzamy najwięcej czasu. Jeśli chodzi o pozostałe oświetlenie, można użyć w zależności od wielkości naszego salonu kinkietów, lamp punktowych czy też stojących. Kinkiety, dzięki temu, że są podwieszone na ścianach zajmują mało miejsca, a odpowiednio ustawione mogą wręcz optycznie powiększyć pokój. W dużych salonach warto pomyśleć o lampie podłogowej. Nowoczesna designerska lampa nada szyku pomieszczeniu, a także pozwoli na ustawianie jej wedle uznania. Jeśli chodzi o oświetlenie punktowe, najczęściej używane jest do podkreślenia pewnych stref pokoju, zaakcentowania jakiegoś mebla etc. Ciekawym pomysłem jest oświetlenie punktowe na szynach, dzięki temu możemy ustawiać je w zależności od potrzeb. Warto pomyśleć także o odpowiednim oświetleniu miejsca za telewizorem. Może to być oświetlenie punktowe na ścianę, albo mała przenośna lampka rozpraszająca światło. Dzięki temu oglądając telewizję, nasze oczy tak szybko się nie męczą. Jako oświetlenie ogólne możemy również użyć świetlówek w przerwach sufitów podwieszanych. Dzięki temu światło odbite od sufitu oświetli pomieszczenie.
Co więcej?
Istotnym elementem oświetlenia są ściemniacze. Dzięki nim, możemy stworzyć niebanalny nastrój na spotkaniach z przyjaciółmi, czy też niepowtarzalny klimat chłodnymi, jesiennymi wieczorami.
Źródła:
VELUX Daylight Symposium 2015 – światło naturalne na zdrowie
Zadbaj o swoje samopoczucie
Poleć artykuł znajomym