Okres beztroskiego przesiadywania na balkonach, tarasach niestety przemija. Może warto pomyśleć jak oświetlić to przytulne miejsce, aby w przyszłym sezonie było nam jeszcze przyjemniej?
Oświetlenie zewnętrzne powinno odzwierciedlać estetykę domu, a przede wszystkim dawać wystarczająco dużo światła, byśmy mogli w pełni korzystać z tego miejsca po zmroku. Należy pamiętać, że taras wygląda inaczej w różnych porach roku. Musimy przemyśleć jakie dobrać oświetlenie. Najczęściej używanym oświetleniem na tarasach są kinkiety. Aczkolwiek jeśli chcemy oświetlić np. ścieżkę, warto użyć opraw do wysokości około 0,5 metra. Posłużą nam one wówczas nie tylko do oświetlenia ścieżki. Możemy zaakcentować nimi np. krzewy, elewację budynku, o ile posiadają regulowane głowice. Ważne, żeby posiadały „daszki”, ponieważ pozwoli to uniknąć m.in. oślepienia gości i stworzy świetny efekt. Żeby dodać miejscu niepowtarzalnego uroku, możemy zaopatrzyć się w oświetlenie, które nie będzie dawać dużego światła. Wystarczy, że będzie spełniało funkcję ozdobną. Lampy mogą imitować np. lampy naftowe, świeczniki, kamienie itp. Używając małych reflektorków halogenowych w podłodze, podświetlimy szklany stolik bądź inny mebel, co stworzy niesamowity nastrój. Wybierając kinkiety zwróćmy uwagę, aby były one bryzgoszczelne.
Dzięki takim rozwiązaniom nasz ogród będzie zachwycał, a zarazem stanie się miejscem, w którym chętnie będziemy spędzać ciepłe wieczory. A Wy, jakie macie pomysły na magiczny taras?
Poleć artykuł znajomym