Przed nami jeden z piękniejszych okresów w roku — Święta Bożego Narodzenia. Od zawsze kojarzy się on ze smacznym jedzeniem, rodzinną atmosferą i pięknymi ozdobami. Zazwyczaj ograniczamy się do zdobienia wnętrz, jednak coraz większe grono osób upiększa także… ogrody.
Jak to się zaczęło?
Moda na przystrajanie domów i ogrodów przyszła do nas ze Stanów Zjednoczonych. Mieszkańcy USA są niekwestionowanymi mistrzami świątecznych iluminacji. Co roku starają się, aby ich domy wyróżniały się w sąsiedztwie, wymyślając co raz to nowe oświetleniowe smaczki. Niektórzy wykorzystują proste lampki, inni tematyczne figurki. Efekt końcowy zazwyczaj jest zachwycający.
Oświetlenie ogrodu – co wybrać?
Opcji jest wiele. Obecnie najwięcej osób decyduje się na oświetlenie typu LED. Możemy skorzystać z:
- kurtyn świetlnych — idealnie sprawdzą się one na oświetlenie domu z zewnątrz, zaś mnogość długości i kolorów pozwoli na dostosowanie światełek do naszych wymagań,
- węży ledowych — wybierzmy je, jeśli chcemy oświetlić obiekt o niestandardowym rozmiarze bądź kształcie,
- łańcuchów — jedna z bardziej znanych opcji, dopasujesz je do każdego elementu ogrodu.
Pamiętaj, że ozdobić możesz niemal wszystko. Drzewka, altankę, taras a nawet drogę do domu!
Zadbaj o bezpieczeństwo i ekologię
Wybierając lampy zewnętrzne, zwróćmy uwagę na ich odporność. Powinny one posiadać stopień ochrony wyższy niż IP44. Co to oznacza? Pierwsza czwórka mówi nam o szczelności opraw, druga zaś informuje o poziomie wodoszczelności. Na opakowaniu szukajmy także oznaczenia B i CE. Są to znaki bezpieczeństwa, które potwierdzają spełnianie norm polskich i unijnych.
Oświetlenie ogrodu niektórym kojarzy się z bardzo dużymi wydatkami. Można je ograniczyć wykorzystując energooszczędne LEDy. Dodatkowo warto wyposażyć się w urządzenie, które będzie automatycznie włączać i wyłączać lampki.
Odpowiednio oświetlony ogród pozwoli nam jeszcze mocniej podkreślić świąteczną atmosferę. Nie od dziś wiadomo przecież, że pięknie mieniące się lampki idealnie wpisują się w grudniowy, mroźny klimat.